poniedziałek, 27 lipca 2015

Tolerancja. Brzmi banalnie i prosto. A jak jest w praktyce?


Inny nie znaczy gorszy.

Dzisiaj odmienność innego człowieka stanowi powód do wyśmiania go. Ma kilka kilogramów nadwagi, nietypowy styl,  inny kolor skóry, czy inną orientację-to wystarczy, by stał się obiektem drwin. Dlaczego oceniamy innych powierzchownie? Dlaczego wygląd stawiamy przed charakter i osobowość? 

Jeśli chcemy być tolerowani,  też musimy tolerować innych. Bo to właśnie ta odmienność, ta innośćczyni nas wyjątkowymi. Czy świat byłby ciekawy, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami? Myślę, że nie. Powinniśmy zaakceptować rzeczy, które nas wyróżniają spośród innych i które wyróżniają innych spośród nas. Masz coś, co czyni Cię wyjątkowym? Ciesz się i bądź dumny, nie ukrywaj tego! Boisz się braku akceptacji? Pamiętaj, że ktoś, kto na Ciebie zasługuje, polubi Cię takim jaki jesteś. Nie maskuj swojego prawdziwego "ja". Bądź naturalny i szczery. Nie wstydź się swojej osobowości. Nie ukrywaj swoich pasji, tylko zarażaj nimi innych. Bez wahania wyrażaj swoje zdanie i opinie.  Sprzeciw się poniżaniu. Szanuj poglądy innych, a inni będą szanować Twoje. Każdy ma swoje plusy i minusy, wady i zalety. Nie ważne, czy jest homoseksualistą, muzułmaninem, czy Afroamerykaninem. Każdy człowiek zasługuje na szacunek, bez względu na pochodzenie, kolor skóry, czy wyznanie. 

Prawdziwe piękno tkwi w naszej odmienności. 

W mediach coraz częściej słyszy się o próbach  samobójczych i okaleczaniu się młodych osób. Dlaczego to robią? Bo są wyśmiewane i obrażane przez rówieśników. Nie mają w nikim oparcia. Czują się osamotnione i gorsze. 

Czy musi tak być? Oczywiście, że NIE! Walczmy o to, by nas tolerowano i o to, by tolerowano innych. Nie bądźmy obojętni na cierpienie drugiego człowieka. Uczmy akceptacji, bo odgrywa w naszym życiu ważną rolę. Nie zapominajmy o tym, żeby traktować innych tak, jak my chcielibyśmy być traktowani. 

'Nie oczekuj od kogoś tolerancji, jeżeli sam nie będziesz tolerancyjny!'


To mój pierwszy tego typu post, dlatego proszę, nie bijcie. Dajcie znać, czy bardzo dałam ciała i  co mam poprawić. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz